Endre Tót – Wiedeń

Artyści często mają swoje ulubione motywy i pojęcia, do których wracają w swoich dziełach. W przypadku węgierskiego neo-awangardzisty Endre Tót dobór tych ulubionych motywów jest nieco frapujący. Są to: Zer0, radość (joy) oraz deszcz. Trzeba wziąć pod uwagę, że artysta tworzył od wczesnych lat siedemdziesiątych – abstrakcja i humor stanowiły dla niego rodzaj strategii przetrwania w socjalistycznym reżimie. Kontekst polityczny przewija się w wielu pracach dedykowanych Zeru – obok bardziej ulotnych znaczeń, takich jak nieobecność, absurd komunikacji i oczywiście matematycznej reprezentacji nicości.

Prace te widzieliśmy w wiedeńskiej Christine Koenig Galerie w ramach wystawy SEMMI SEM SEMMI (curated by Róna Kopeczky).