Kto zgadnie, co jest na zdjęciu?
Ten wirusopodobny twór na zdjęciu to ciecz ferromagnetyczna w pobliżu elektromagnesu. Najeżony, trochę groźny, tajemniczy.
Już pod koniec kwietnia Kraków miał się rozświetlić dwoma wydarzeniami artystycznymi – Krakersem i Międzynarodowym Festiwalem Kompozytorów Krakowskich. Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne, impreza została przeniesiona na 18-25 października tego roku. Trzeba chwilę poczekać, ale już wtedy – w Galerii I! – odbędzie się otwarcie wystawy “Ferrofluctuations 2.0.”.
“Ferrofluctuations 2.0.” to obrazy Beaty Malinowskiej-Petelenz oraz instalacja dźwiękowa Franciszka Araszkiewicza oparta na cieczy ferromagnetycznej, której kształt nadaje sterowane przez widza pole elektromagnetyczne.
Bądźcie gotowi na październik!