Ostatnie dni to za moim oknem wiosna. Jeszcze niespodziewana, zaskakująca, trochę zbyt intensywna. Chciałabym się trochę jeszcze na nią przygotować, pożegnać ze swetrami, świeczkami i zaokienną ciemnością. Wygląda jednak na to, że trzeba za rzeczywistością po prostu nadążyć!
Dziś dzielę się więc z Wami kolejną odsłoną naszego niemuzeowego kalendarza – przed nami urodziny Mondriana, Mary Beale, Jerzego Dudy-Gracza, do tego Dzień Kobiet i Dzień Czytania Tolkiena. W dodatku muzea i galerie są wciąż otwarte, więc… to będzie dobry miesiąc!